Każdej zimy na krakowskich ulicach może pracować ponad 220 piaskarek. A zimowe utrzymanie dróg to nie tylko wielkie samochody, ale także wielkie pieniądze. Tylko tej zimy, mimo że śniegu dużo nie było, w Krakowie na ten cel wydano ponad 13,5 miliona złotych. Jest to suma podobna do tej sprzed roku.
Z czego składa się pług?
"Pług składa się z kilku części. Ta największa część to tzw. odwalnica, która zrzuca śnieg na jedną stronę. Na dole widać metalową listwę, która trzyma lemiesz. Lemiesz, czyli guma, która chroni zarówno maszynę jak i sam asfalt. Dociska pług do asfaltu i zbiera cały śnieg i jednocześnie chronić drogę. Lemiesze musimy regularnie wymieniać, bo szybko się ścierają. Z boku jest jeszcze odbojnik. Chroni krawężniki przy drogachprzed uszkodzeniem" - opowiada w rozmowie z Radiem Kraków Piotr Odorczuk z krakowskiego MPO.
Konstrukcja pługa:
Zobacz, jak pracuje pług:
Kiedyś po krakowskich ulicał jeździły zupełnie inne maszyny. Krakowskie MPO używało m.in. ZiŁ-ów z silnikiem z czołgu T-34. Taki sprzęt w Krakowie ostatni raz został użyty ponad 10 lat temu, kiedy Nowa Huta po intensywnych opadach śniegu została odcięta od świata.
(Kuba Niziński/ew)
Obserwuj autora na Twitterze: