Kard. Franciszek Macharski był niecodziennym hierarchą. Ujmował bezpośredniością, prostotą i niezwykłym poczuciem humoru. Gdy goszcząc z wizytą w parafii polskiej w Wiedniu został zagadnięty przez wiernych, że wcześniej znali go tylko z telewizji, a teraz mają przyjemność poznać osobiście, stwierdził z właściwym sobie uśmiechem, że niewiele stracili.
Krakowianie i Polacy zawsze będą pamiętać jego obecność pod papieskim oknem 2 kwietnia 2005 roku, kiedy na wieść o odejściu Jana Pawła II, modlił się wraz z tysiącami ludzi, którzy przeżywali żal po odejściu papieża - Polaka. Ich drogi skrzyżowały się dużo wcześniej tuż po wojnie. Największym duszpasterskim wyzwaniem dla kardynała Franciszka Macharskiego było objęcie Archidiecezji Krakowskiej po wyborze Kardynała Wojtyły na stolicę Piotrową.
Przeczytaj: Kardynał Franciszek Macharski we wspomnieniach dziennikarzy i słuchaczy Radia Kraków