- To jest przejaw myślenia perspektywicznego. W tym miejscu, gdzie teraz jest przejście dla pieszych, zaplanowana jest ścieżka rowerowa. Teraz mamy chodnik, po którym jeżdżą rowerzyści, chcemy mieć ścieżkę rowerową, a w miejscu tego przejścia - przejazd rowerowy. Ponieważ teraz prowadziliśmy modernizację, a w zasadzie budowę sygnalizacji świetlnej, uznaliśmy, że przygotujemy słupy w takiej konfiguracji, aby można je było wykorzystać przy budowie ścieżki rowerowej, by później nie musieć tego robić jeszcze raz - powiedział Radiu Kraków Michał Pyclik z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu.
Ścieżka rowerowa będzie budowana w przyszłym roku. Kiedy już powstanie, zajmie część chodnika i wtedy sygnalizator będzie stał we właściwym miejscu.
Maciej Skowronek, jg
Widzsz coś niepokojącego, dziwnego, a może po prostu śmiesznego i uważasz, że powinniśmy się tym zająć? POWIADOM NAS
OD WAS - o tym pisaliście