Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

Trudna sytuacja w Łapanowie. Zawiodły wały przeciwpowodziowe

  • Bochnia
  • date_range Niedziela, 2020.06.21 11:15 ( Edytowany Poniedziałek, 2021.05.31 07:47 )
Zawiodły wały przeciwpowodziowe. Mieszkańcy Łapanowa podkreślają, że wały są zbyt niskie, by mogły skutecznie chronić ich przed powodzią. Po dziesięciu latach okolica znowu została zalana. Powódź w Łapanowie zaskoczyła mieszkańców nocą. W niektórych miejscach woda miała kilkadziesiąt centymetrów głębokości. Jej poziom powoli opada.

Fot. Bartłomiej Bujas

Posłuchaj, co mówi Andrzej Śliwa
Zalany Łapanów

Jak podkreśla wójt gminy Łapanów - Andrzej Śliwa - przebudowa wałów miała być zrealizowana już po 2010 roku. - Odpowiednie służby zleciły opracowanie takiej dokumentacji geodezyjnej, natomiast okazało się, że sprawy własnościowe nie są uregulowane i firma, która wygrała przetarg, odstąpiła od niego i zapłaciła kary umowne. Mam nadzieję, że tutaj nie będzie do trzech razy sztuka, że po dwóch razach podjęte zostaną decyzje. Trzeba tych środków finansowych, ale one są zadane, bo szkody są nieprawdopodobne. 

Mieszkańcy Łapanowa są zrozpaczeni. - Ławek w Rynku nie widać było w ogóle, wszystko było pod wodą. Jeżeli woda doszła do Urzędu Gminy i troszkę wyżej... Powtórka z rozrywki sprzed 10 lat, nic z tym władze gminy nie zrobiły i mamy, co mamy. Nikt o niczym nie informował. Oby nie było  drugiej fali - mowią. Jak podkreślają, w niektórych miejscach podtopienia pojawiły się już wczoraj późnym wieczorem. Strażacy mieli apelować do przedstawiciela gminnego zakładu komunalnego o szybkie dostarczenie worków z piaskiem

Wójt gminy Łapanów Andrzej Śliwa dementuje komentarz mieszkańca i podkreśla, że worki zostały dostarczone tak szybko, jak było to tylko możliwe.

Atmosfera w gminie robi się coraz bardziej gorąca.

Na miejscu pracuje kilkadziesiąt zastępów straży pożarnej. Strażacy kontrolują sytuację przy rzece i zabezpieczają kolejne domostwa. Z powodzią w Łapanowie aktualnie walczy około 40 zastępów straży pożarnej.

Około 1 w nocy do miejscowości Tarnawa napłynęło sporo wody z powiatu limanowskiego. Następnie przez Grabie woda dotarła do Łapanowa, uszkadzając wał przeciwpowodziowy i zalewając centrum miasta - mówi Robert Cieśla komendant powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Bochni. - Zabezpieczaliśmy budynki tam, gdzie było to możliwe. Teraz jesteśmy na etapie wypompowywania wody z piwnic i rozlewisk. Jest jedno miejsce, w którym przekopujemy wał na końcu miejscowości Łapanów. Jest to najniższy punkt Łapanowa. Taki prace były prowadzone również w 2010 r. Musimy rozkopać wał, żeby woda zeszła z drogi wojewódzkiej.

Zobacz też:

Powiat limanowski: zagrożenia dla życia i zdrowia ludzi nie ma, ale sytuacja jest poważna

Ponad 300 interwencji straży pożarnej w związku z ulewami

RCB ostrzega przed intensywnym deszczem i burzami z gradem w Małopolsce

 

Bartłomiej Bujas/jgk


Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy


Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.

Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]

Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku  oraz Twitterze.

Zastrzegamy sobie prawo publikacji wybranych opinii.

Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (0)

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię