- Ileż to razy słyszeliśmy, że kogoś postrzyknęło albo komuś strzyknęło w kościach. Sami też niejednokrotnie tego doświadczyliśmy, nie zastanawiając się co jest tego przyczyną. Gdy w kościach strzyka, to co się dzieje w organiźmie?
 
Dr Katarzyna Kasprzyk - Na ogół nie strzyka w samych kościach, tylko wzdłuż nerwu wychodzącego z kręgosłupa. Pacjenci mówią o postrzyknięciu lub postrzale. Jest to objaw infekcji wirusowej, gwałtowengo zmarznięcia lub przeciążenia.

- Te postrzyknięcia związane są z wiekiem? Osoby starsze, cierpiące na reumatyzm, mogą częściej tego doświadczać?
 
Dr Katarzyna Kasprzyk   - Najczęściej są to objawy związane z chorobą zwyrodnieniową stawów, która postępuje wraz z wiekiem. W dzisiejszych czasach często spotyka się młodych ludzi, którzy mają zaawansowane zmiany zwyrodnieniowe w kręgosłupie jak ich czterdziestoletni rodzice. Wady postawy i tryb życia siedzącego sprzyjają tym dolegliwościom.
 
- Czy tylko te postawy, o których Pani mówi, czy wystarczy też zła pozycja do snu, by obudzić się z bólem karku?
 
Dr Katarzyna Kasprzyk - W ogóle zła pozycja sprzyja nerwobólom. Odpowiednie miejsce do spania jest równie ważne jak miejsce do pracy. Śpimy w pozycji tzw. wygodnej, która sprzyja wypoczynkowi. Nieprawidłowo dobrany materac również może sprzyjać dolegliwościom.
 
- Są różne stopnia nasilenia tego bólu.
 
Dr Katarzyna Kasprzyk - Są dolegliwości tak łagodne, że wystarczy poruszyć głową, by ból minął. Niekiedy nie potrafimy wstać z łóżka, dlatego wtedy pomaga lek przeciwbólowy. Jeśli ból nie przechodzi po zażyciu leków po 3 dniach, warto skonsultować się z lekarzem.
 
- Czy tylko tableki mogą nam pomóc w tych dolegliwościach? Są jeszcze plastry i maści rozgrzewające.
 
Dr Katarzyna Kasprzyk - Sam fakt rozgrzewania służy przeciwdziałaniu przykurczom mieśni. Domowym sposobem jest termofor czy poduszka elektryczna. Nie możemy rozgrzewać mięśni nadmiernie, dlatego proponuję kilkanaście minut w temperaturze max 40 stopni. Maści rozgrzwające przynoszą ulgę dzięki zawartości leków przeciwbólowych.
 
Jeżeli pracujemy w pozycji siedzącej, powinniśmy co godzinę wstać i przespacerować się po pokoju. Jeżeli musimy długo przebywać w pozycji stojącej, to można przenosić co jakiś czas obciążenie z jednej stopy na drugą - dodaje dr Katarzyna Kasprzyk.