Radio Kraków
  • A
  • A
  • A

Na Mazury samolotem, pociągiem czy samochodem? Test Radia Kraków i Radia Olsztyn. ZOBACZ

  • Nasze akcje
  • date_range Środa, 2016.01.20 12:56 ( Edytowany Poniedziałek, 2021.05.31 07:38 )
Od 20 stycznia z Krakowa na Mazury możemy dotrzeć samolotem. Uruchomione zostało nowe połączenie lotnicze między Kraków Airport a lotniskiem w Szymanach - tym samym, na którym kiedyś miały lądować samoloty CIA z więźniami na pokładzie. Czy nowe połączenie lotnicze będzie konkurencją dla samochodu i pociągu? Sprawdziliśmy to wspólnie z Radiem Olsztyn w kolejnej edycji testu Radia Kraków. Zobaczcie podsumowanie testu!

Nasi "testerzy"! Od lewej: Leszek Tekielski z Radia Olsztyn (jechał samochodem) oraz nasi reporterzy Karol Surówka (leciał samolotem) i Bartosz Niemiec (jechał pociągiem).

Posłuchaj opinii pasażerów pociągu jadącego do Olsztyna
Test Radia Kraków i Radia Olsztyn: czym dojechać najlepiej na Mazury?

Czas na podsumowania: 

Czym najlepiej z Krakowa na Mazury?

(W skali od 1-6)

Bartosz Niemiec - jechał pociągiem Karol Surówka - leciał samolotem Leszek Tekielski - jechał samochodem
Czas podróży 9 godzin 20 minut (ocena 4) 6 godzin 15 minut Nieco dłużej niż pociąg (10 h 15 min), ale za to z
przerwami na łączenie ze studiem, przygotowanie relacji, obsługę auta i siebie. Ten czas można by bez relacji skrócić jeszcze o ok. 1,5 h. Całą trasę da się przejechać w ciągu 8-9 h
(Ocena 4) 
Koszt podróży 99,30 zł  225 złotych (z tego 200 złotych to bilet na samolot, a 22 - bilety na przejazdy do i od
lotniska)
Drożej niż pociąg, ale i drożej niż samolot. W sumie benzyna 180zł, opłaty autostradowe 20zł, kawa i posiłek 30 zł, płyn 
do spryskiwaczy - zużyłem cały 20 zł. Razem: 250 zł (Ocena 3)
Elastyczność połączenia Jest jeszcze kilka innych połączeń z Krakowa do Olsztyna, te z przesiadkami są nawet szybsze (Ocena 4) Dogodne połączenia na szybkie jednodniowe zwiedzanie miasta albo dobra alternatywa dla biznesmenów Elastyczny harmonogram przejazdu dostosowywany przez 
kierowcę (Ocena 6)
Komfort podróży Bardzo wygodnie. W pociągu działa WI-FI. Można też się posilić w WARSie. Jedyny mankament to postoje pociągu, które ostatecznie spowodowały 50-minutowe opóźnienie (Ocena 5) Procedury bezpieczeństwa. Samolot jest niewielki i dość głośny - czytanie książki czy słuchanie muzyki mocno utrudnione. Nie można też korzystać z telefonu komórkowego.  Kierowca cały czas musi być skupiony na jeździe, 
przy tej trasie pod koniec jest to męczące, szczególnie przy złych 
warunkach pogodowych (Ocena 4)
 

Z Radia Kraków do Radia Olsztyn... 

  • pociągiem:

    99 złotych i 30 groszy. To koszt podróży z Radia Kraków do Radia Olsztyn pociągiem. Czas przejazdu to 9 godzin i 20 minut.

    Największe atuty podróży to bez wątpienia sam pociąg. Od grudnia na trasie kursuje nowy skład FLIRT 3 zakupiony przez PKP IC w ubiegłym roku. Wewnątrz pełen komfort - wygodne fotele, dużo miejsca dla pasażerów i ich bagaży. Przy każdym z foteli jest gniazdko do prądu, gdzie można podłączyć laptopa lub telefon. W pociągu dostępne jest WiFi, ale pozwala jedynie na powolne przeglądanie stron internetowych. Nad głowami lampki, które wieczorową i nocną porą pozwolą na przeglądanie gazet lub czytanie książek. Zimą pociąg jest ogrzewany, a latem pasażerów może chłodzić klimatyzacja. Wagony są połączone ze sobą, dlatego pociąg można zwiedzić od początku do końca, a spacerując możemy rozprostować nogi. Warto też zaglądnąć do wagonu restauracyjnego WARS, gdzie serwowane są oprócz zimnych napojów, kawa, herbata, a także śniadania i obiady. Ceny dosyć wygórowane, ale jeśli ktoś nie weźmie ze sobą kanapek na drogę, może co nieco zjeść. To nowość, ponieważ gdy na trasie kursowały stare pociągi, takiej możliwości nie było. W pociągu panuje cisza. Nie słychać charakterystycznego stukotu, który do niedawana towarzyszył pasażerom i po pewnym czasie bardzo męczył.

    Dodatkowy plus dla PKP to cena. Bilet kosztuje 77 złotych, oczywiście w drugiej klasie. Jeśli jednak zdecydujemy się zakupić bilet kilka dni wcześniej, zyskujemy 10-procentowy rabat (69 złotych 40 groszy). Natomiast, gdy zaplanujemy wyjazd z 15-dniowym wyprzedzeniem cena spada o 30 procent (53 złote 90 groszy). Bilety wygodnie można kupić przez internet.

    Połączeń kolejowych między Krakowem, a Olsztynem jest sporo. Dziennie kilka bezpośrednich (planowy czas przejazdu to nieco ponad 7 godzin) i z przesiadkami (np. Kraków – Warszawa, następnie Warszawa – Olsztyn, planowy czas przejazdu prawie 6 godzin).

    Podróż naszego reportera z Radia Kraków do Radia Olsztyn rozpoczęła się tuż przed godziną 7 rano. Na Dworzec Główny w Krakowie dojechał on taksówką w kilka minut. Cena przejazdu to 14 złotych i 40 groszy. Pociągiem wyruszył punktualnie o 7:21. Cena zakupionego przez niego biletu do Olsztyna to 69 złotych i 40 groszy. W trasie skorzystał z wagonu restauracyjnego, gdzie skosztował na drugie śniadanie jajecznicę. Cena 12 złotych. Zgodnie z rozkładem jazdy pociąg miał być w Olsztynie o 14:31, ale ze względu na kilkuminutowe postoje na trasie, nasz reporter dojechał na miejsce 50 minut później. Z dworca PKP przeszedł na sąsiedni dworzec autobusowy, gdzie w kasie komunikacji miejskiej bez problemu dowiedział się, jak dotrzeć do Radia Olsztyn. Za 40-minutowy bilet zapłacił 3 złote i 60 groszy. Z jedną przesiadką w korkach do Radia Olsztyn dotarł o 16:10. Całkowity czas przejazdu między Radiem Kraków a Radiem Olsztyn wyniósł 9 godzin i 20 minut, a całkowity koszt podróży to 99 złotych i 30 groszy. 

  • samochodem:  Spod siedziby Radia Kraków, reporter Radia Olsztyn Leszek Tekielski wyruszył o 7:30, w Radiu Olsztyn był o 17:45. Łączny czas podróży wyniósł 10 godzin i piętnaście minut – ale na ten czas składały się również przerwy na przygotowywanie materiałów i nagrań z trasy zarówno dla krakowskiej jak i macierzystej rozgłośni, dolewanie płynu do spryskiwaczy, tankowanie i mycie szyb. Koszt podróży wyniósł około 200 złotych, w co wchodzi cena paliwa i opłaty za przejazd odcinkiem autostrady A4. Droga samochodem z Krajowa do Olsztyna, przy sprzyjających warunkach i wybraniu trasy przez odcinek A4, Częstochowę, Piotrków Trybunalski tzw. "Gierkówką" - a następnie obwodnicą Warszawy i do Olsztyna trasą E7 -  o wiele lepsza niż cała podróż drogą numer E7 poprzez Warszawę, Radom i Kielce. Na obu niestety wzmożony ruch, szczególnie TIRów. Te ostatnie szczególnie dokuczliwe były na trasie E7. Niewątpliwymi plusami podróży autem były: elastyczny harmonogram przejazdu dostosowywany przez kierowcę - niezależność i planowanie podróży według własnych upodobań. W aucie może podróżować za tę samą kwotę 4 a nawet 5 
    osób, można też zabrać więcej bagażu niż do pociągu czy samolotu. Minusy to długie godziny w pozycji siedzącej i konieczność ciągłej koncentracji na wypadek sytuacji niebezpiecznych, o które na polskich drogach nietrudno.

  • samolotem:  Moja podróż trwała dokładnie sześć godzin i piętnaście minut. Co ciekawe: spędziłem w samolocie dokładnie tyle samo czasu, ile w autokarze z lotniska Olsztyn-Mazury do Dworca w Olsztynie, czyli półtorej godziny. Pomimo tego, dotarłem do celu najszybciej: nad pociągiem i samochodem miałem kilka godzin przewagi. Moja podróż sporo kosztowała: aż 225 złotych, z tego 200 złotych to bilet na samolot, a 22 - bilety na przejazdy do i od lotniska. Plus samolotu to na pewno czas przejazdu: w końcu dla krakowian opłacalna stała się podróż do Olsztyna choćby na jeden albo dwa dni. To oczywiście działa też w drugą stronę: na pokładzie samolotu rozmawiałem z mieszkańcem Olsztyna, który dziś rano poleciał do Krakowa, pozwiedzał okolice Rynku i wrócił do domu po południu. Samochodem byłoby to niemożliwe. Minus to na pewno procedury bezpieczeństwa w portach lotniczych: na lotnisku w Krakowie straciłem dezodorant i pastę do zębów, bo zapomniałem o zakazie wnoszenia płynów na pokład. Oprócz tego samolot lecący na tej trasie jest bardzo mały, a co za tym idzie - bardzo głośny. Słuchanie muzyki czy czytanie książki było więc bardzo utrudnione. Oprócz tego pozbawiony byłem komórki, nie mogłem więc relacjonować podróży na żywo.

 

Tak wygląda nasza relacja:

20:23 - A oto nasi dzielni testerzy:

20:15 - Karol Surówka melduje się w olsztyńskiej rozgłośni:

19:50 - Reporterowi Surówce udało się dojechać do Olsztyna!

19:00 - Karol powinien dotrzeć do Radia Olsztyn ok. godz. 20.00. Choć opóźnienia są niewykluczone:

18:40 - Karol Surówka wyruszył wreszcie autokarem do Olsztyna spod mazurskiego lotniska. Przed nim 60-kilometrowa trasa.

 

18:10 - Mamy też wieści ze studia Radia Olsztyn. O 17:45 dotarł tam Leszek Tekielski, który do stolicy Warmii jechał samochodem:

18:05 - Karol nie będzie miał okazji przetestować połączenia kolejowego z lotniska w Szymanach do Olsztyna: 

17:58 - W Szymanach witają po gwiazdorsku:

17:48 - Ekspresowy ten samolot! Wylądowali 20 minut przed czasem:

17:30 - Karol Surówka minął już Przasnysz. Coraz bliżej do Olsztyna. Samolot leci z prędkością 313 km/h!

17:12 - Bartosz Niemiec już się zadomowił w redakcji Radia Olsztyn:

17:05 - Podglądamy lot z Kraków Airport w sieci. Karol jest na wysokości Łodzi:

16:45 - Karol jest już niedaleko Włoszczowej:

16:29 - Jeszcze z samolotu:

 

16:27 - Karol Surówka zaraz startuje. Teraz jego lot będziemy śledzić w sieci:

16:22 - Karol Surówka już na pokładzie samolotu:

16:16 - Bartosz Niemiec jest już w olsztyńskiej rozgłośni Polskiego Radia: 

16:15 - Karol Surówka podpytuje pasażerów na Kraków Airport: "Często podróżuję samolotami. Podróżuję w interesach. Dobrze, że jest wreszcie połączenie z południa Polski na Mazury" - mówi Radiu Kraków jeden z pasażerów. 

16:10 - Reporterowi Radia Olsztyn zostało mniej więcej 70 km do Olsztyna. Jest teraz za Mławą.

16:05 - Lot Karola Surówki już za pół godziny:

15:57 - Jak informuje z lotniska Karol Surówka, dziś do Krakowa samolotem z Szyman przyleciało sporo osób. "Nie spodziewaliśmy się takiej liczby" - mówi Katarzyna Gajus-Wyrwicz z Kraków Airport. Karol do Olsztyna poleci w 11-osobowej grupie.

15:49 - Czyżby Olsztyn też zmagał się z popołudniowymi korkami?

15:25 - Bartosz Niemiec jest już na dworcu w Olsztynie!

15:15 - Leszek Tekielski, jadący samochodem do Radia Olsztyn, właśnie przejeżdża przez Glinojeck. Do Olsztyna jeszcze jakieś 120 km. Warunki na trasie świetne!

14:55 - Karol Surówka czeka już na lot

14.50  - Bartosz Niemiec jest już w Ol...sztynku. Opóźnienie na ten moment wynosi około 30 minut.

14:35 - Karol Surówka już w pociągu do Kraków Airport:

14:30 - Pociąg ruszył!

14:20 - Tymczasem do wyprawy szykuje się Karol Surówka, który do Olsztyna poleci samolotem:

14:15 - Z pociągu Kraków - Olsztyn płyną niewesołe wieści

14:05 - Za to Bartek Niemiec jedzie pociągiem jak... pączek w maśle! 

14:00 - Leszek Tekielski z Radia Olsztyna informuje, że właśnie jedzie przez Warszawę. "Za mną 356 km z Krakowa. Najpierw płatną autostradą A4, później przez Częstochowę, Piotrków Trybunalski tzw. "gierkówką". Za chwilę trasa toruńska, Wisłostrada i potem już droga nr 7, a zatem ostatnie 216 km. Mam nadzieję, że dalej też będę miał takie warunki na drodze. Są idealne". 

13:30 - Bartosz Niemiec coraz bliżej Olsztyna:

 

13.07 - Pociąg z Bartoszem Niemcem na pokładzie minął właśnie Modlin.

13.04 - Leszek Tekielski jest 50 kilometrów przed Warszawą. Jak przekazał, warunki na trasie są całkiem niezłe, ale ruch jest dużo większy niż na początku testu. Po drodze jedzie dużo TIR-ów.

fot: Leszek Tekielski

12.40 - Dobra, Karol Surówka zdecydowanie nie przejmuje się możliwymi kłopotami. Zobaczcie, jak się przygotowuje do lotu:

12.30 - Mamy złe informacje dla Karola Surówki, który poleci samolotem. Jak donosi portal rynek-kolejowy.pl, pociąg dowożący pasażerów z lotniska w Szymanach do Olsztyna podczas swojego pierwszego kursu... zderzył się z jeleniem. Mamy nadzieję, że dziś takich niespodzianek nie będzie. Więcej o tym zdarzeniu TUTAJ.

12.19 - O 12.15 pociąg ruszył w dalszą trasę. Bartosz Niemiec ma zatem kilkanaście minut opóźnienia.

12.10 - Ojej, pociąg złapał opóźnienie...

11.50 -

11.45 - Pociąg dotarł już do Warszawy.

11.30 - Mamy meldunek od Leszka Tekielskiego. O ile do tej pory warunki do jazdy były dobre, o tyle tuż za Radomskiem zaczął padać śnieg i zrobiło się ślisko. Dziennikarz Radia Olsztyn do mety ma jeszcze 360 kilometrów.

11.26 - W międzyczasie sprawdzamy co u Karola Surówki, który o 16.30 poleci samolotem. Karol nie ma taryfy ulgowej, normalnie przygotowuje materiały informacyjne dla słuchaczy Radia Kraków.

10.58 - Leszek Tekielski z Radia Olsztyn w samochodzie jest już około 10 kilometrów za Częstochową. Jeszcze kawał drogi przed nim.

10.55 - Już wiemy co zamówił Bartosz Niemiec. Jajecznica. Wygląda smakowicie. Chyba z 3 jajek. Do tego z mięsną wkładką.

10.42 - Jak donosi pasażer pociągu (nie na gapę), skład ciągle utrzymuje szybkie tempo - 157 km/h. Teraz Bartosz Niemiec idzie do WARS-u po jedzenie.

10.35 - Bartosz Niemiec udał się do WARS-u na kawę. Cóż, to udogodnienie też trzeba przetestować. Smaczna?

W pociągu z Krakowa do Olsztyna

10.28 - Leszek Tekielski chyba zgubił chwilowo zasięg. Czekamy na raport od kierowcy z Radia Olsztyn.

10.20 - Postali, postali i ruszyli. Nawet z niezłą prędkością, Bartek donosi, że jadą obecnie 160 km/h!

10.05 - Bartosz Niemiec dla odmiany... trochę postał sobie w szczerym polu.

9.35 - Kierowca z Radia Olsztyn z małymi kłopotami. Leszek Tekielski na chwilę zgubił drogę, ale już wraca na popularną "gierkówkę".

9.20 - Leszek Tekielski jedzie samochodem, Bartosz Niemiec pociągiem a Karol Surówka czeka spokojnie na swój lot. Samolot odleci dopiero o 16.30.

9.08 - Tymczasem Leszek Tekielski zjechał już z autostrady A4 i mknie w stronę Częstochowy.

9.05 - Bartosz Niemiec dotarł do Kielc.

8.59 - Jest sygnał od zawodnika z pociągu, który jest aktualnie w Kielcach i jak twierdzi, wcale nie przysnął. Bartosz Niemiec zapytał swoich współpasażerów o to, jak im się jedzie. "Jest komfortowo, jest dużo miejsca. Fajny pociąg. Jedziemy do Mławy, byliśmy na feriach w Krakowie" - powiedziała jedna z pasażerek. "Ja jadę daleko, będę jechała 6 godzin. Jest rewelacyjnie. Już raz jechałam takim pociągiem i liczyłam, że taki też będzie teraz" - dodała inna pasażerka, także jadąca do Mławy. "Jest bardzo wygodnie, nie do porównania ze starymi pociągami" - podkreślił pasażer jadący do Olsztyna, który przy okazji pozdrowił słuchaczy Radia Kraków i Radia Olsztyn!

8.42 - Bartosz Niemiec zamilkł. Może przysnął w tych całkiem fajnych warunkach? Halo, halo Bartku? :)

8.33 - Leszek Tekielski jest już na autostradzie A4 za bramkami w Balicach. Jak przekazał w krótkim meldunku, warunki do jazdy są dobre jak na tę porę roku. Tłoku na drodze nie ma.

8.00 - Skrobanie szyb po nocy zakończone. Leszek Tekielski właśnie wyrusza. To jest minus jazdy samochodem, ale w lecie skrobanie szyb nie grozi ;) Szerokiej i bezpiecznej drogi!

7.57 - Bartosz Niemiec melduje, że pociąg jest już za Miechowem. Lubimy Miechów!

7.42 - Karol Surówka umie pocieszyć towarzyszy podróży ;)

7.33 - Bartosz Niemiec potwierdza nasze przypuszczenia. Wi-Fi działa sprawnie. To niewątpliwy plus jazdy pociągiem.

7.30 - O tej godzinie miał wystartować drugi zawodnik - Leszek Tekielski w samochodzie. Tak się jednak nie stało. Start opóźniony.

7.25 - Pociąg z Bartoszem Niemcem odjechał punktualnie. Wi-Fi chyba działa ;) No to pewnie teraz jakiś film, ewentualnie serial. Warunki pozwalają!

7.17 - Karol Surówka jednak nie śpi (dobrze mu tak!). Skąd wiemy? Jest właśnie w studiu Radia Kraków. "Mam jeszcze kilka godzin do odlotu, nacieszę się Krakowem. Lot mam o 16.30. Jestem najbardziej ciekawy, jak sprawdzi się na tej trasie samochód" - powiedział.

7.11 - Pociąg przyjechał na czas, Bartek się nie spóźnił. Nic tylko się umościć i można nawet złapać chwilę drzemki :)

6.58 - Mamy dowód, że Bartosz Niemiec wyruszył w trasę. Szerokiej drogi, Bartku i działającego wi-fi w pociągu życzymy!

6.55 - Leszek Tekielski w samochodzie wyjedzie spod siedziby Radia Kraków około 7.30.

6.45 - Bartosz Niemiec rozpoczyna test! Reporter Radia Kraków wyrusza na dworzec, skąd o 7.21 odjedzie jego pociąg do Olsztyna. Zegar ruszył!

6.42 - "Miałem obawy przed testem. Wyobrażałem sobie pociąg z lat 70. Będę jechał 7 godzin i 10 minut. O 14.31 powinienem być w Olsztynie. Kupując bilet dowiedziałem się, że na tej trasie kursują jednak nowe pociągi. Tak jest od grudnia. Jeździ skład Flirt 3. Podobno pełen komfort, wi-fi, klimatyzacja. Może być ciekawie. Za bilet w II klasie zapłaciłem 69 złotych. To cena z 10% zniżką. Teraz ten bilet kosztuje około 76 złotych" - podkreślił Bartosz Niemiec.

6.40 - "Wczoraj wybrałem trasę S7, którą zawsze jeździłem do Krakowa. Chciałem sprawdzić jak ona wygląda i byłem zawiedziony. Dzisiaj chyba pojadę przez Śląsk, okolicę Częstochowy. Mam nadzieję, że uda się w ciągu 8 godzin dojechać do Olsztyna. Zminimalizuję przystanki, ale będę jechał z przepisową prędkością. Myślę, że mój koszt to będzie około 200-300 złotych" - mówi Leszek Tekielski z Radia Olsztyn.

6.38 - W studiu Radia Kraków są już Bartosz Niemiec (pociąg) i Leszek Tekielski z Radia Olsztyn (samochód). Obaj panowie zdają ostatni raport przed wyruszeniem w trasę. Karol Surówka (samolot) pewnie jeszcze słodko śpi, wszak jego lot jest zaplanowany na 16.30.

Z Krakowa na Mazury samolotem! Otwarto lotnisko w Szymanach

Zobacz inne testy Radia Kraków

Jednym z największych minusów wakacji na Mazurach od zawsze był dojazd: podczas gdy do Gdańska prowadzą już autostrady i drogi ekspresowe, trasa do Olsztyna wciąż oznacza męczącą podróż dziesiątkami kilometrów dróg jednopasmowych. Alternatywą od dziś ma być samolot: lot z Balic do Szyman trwa bowiem niecałe półtorej godziny. 

W naszym kolejnym radiowym teście sprawdzimy, jaki środek transportu jest rzeczywiście najlepszy na tej trasie. Pod uwagę weźmiemy takie kryteria jak czas przejazdu, cena i wygoda. Start to siedziba Radia Kraków, a meta - siedziba Radia Olsztyn.

W piątek o 6:45 reporter Radia Kraków Bartosz Niemiec wyruszy pociągiem, a reporter Radia Olsztyn Leszek Tekielski samochodem. Po południu do testu dołączy Karol Surówka, który o 16:30 wsiądzie do samolotu w Balicach i poleci do nowo otwartego lotniska Olsztyn-Mazury w Szymanach (ok. 60 kilometrów od Olsztyna). 

Każda z tras będzie wiązała się z trudnościami: połączenie kolejowe na tej trasie nie należy do najszybszych: Bartosz Niemiec spędzi w pociągu ok. 7 godzin; Leszka Tekielskiego najpierw czeka jazda drogami szybkiego ruchu, ale będzie musiał sobie radzić na drogach jednopasmowych. Karol Surówka straci sporo czasu na przejazd z lotniska Olsztyn-Mazury do siedziby Radia Olsztyn.

 

Od więźniów CIA do turystów i biznesmenów

Lotnisku w Szymanach niesławę przyniosła sprawa tajnych amerykańskich więzień w Kiejkutach. Z informacji opublikowanych przez dziennik Washington Post wynika, że w latach 2003-2005 byli tam przetrzymywani i torturowani więźniowie CIA. Samoloty amerykańskich służb lądować miały właśnie w pobliskich Szymanach. 

Rok 2016 ma przynieść lotnisku wizerunkową zmianę. Po wartej ponad 200 mln zł przebudowie (ponad 120 mln to dofinansowanie unijne) otwarto port lotniczy dla ruchu pasażerskiego. Na początku lotnisko obsługiwać będzie dwa połączenia: Olsztyn-Kraków i Olsztyn-Berlin, później dojść mają kolejne: - To lotnisko to otwarcie się na cały świat, ale też i do Olsztyna będzie łatwiej dotrzeć. Mam głęboką nadzieję, że z tego połączenia będą korzystali nie tylko turyści, ale też inwestorzy - mówił w rozmowie z Radiem Olsztyn wiceminister infrastruktury, Jerzy Szmit. 

- Silną stroną lotniska w Olsztynie jest słaba infrastruktura drogowa i kolejowa województwa warmińsko-mazurskiego. Do niedawna z Krakowa można było szybciej dostać się samolotem do Paryża niż samochodem na Mazury. Te dwa regiony przybliżą się trochę. Lotnisko Olsztyn-Mazury stworzyło warunki do przyciągania turystów i inwestorów. Ale jest też drugi aspekt, czyli biznesowa opłacalność lotniska. Niektóre porty lotnicze w Polsce, np. w Radomiu czy Rzeszowie, są wyrazem pewnych "mocarstwowych" planów władz samorządowych, które nie przekładają się na biznesowy sukces. Lotniska żyją bowiem regularnymi połączeniami. Co, jeśli nie będzie chętnych, żeby latać do Olsztyna? Bardzo łatwo może się wtedy przylepić negatywna opinia do firmy, tak jak to się stało z lotniskiem w Radomiu. Pozycja startowa lotniska w Szymanach jest jednak lepsza, niż tego w Radomiu - komentuje w rozmowie z Radiem Kraków Michał Kudłacz, z krakowskiego Uniwersytetu Ekonomicznego. 

Początek kolejnej edycji testu Radia Kraków 22 stycznia w "Poranku" Piotra Jędrzejewskiego! Zapraszamy do śledzenia relacji naszych reporterów także na antenie Radia Kraków.

 

(Karol Surówka/ew)

Obserwuj autora na Twitterze: 

 

Wyślij opinię na temat artykułu

Komentarze (0)

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Kontakt

Sekretariat Zarządu

12 630 61 01

Wyślij wiadomość

Dodaj pliki

Wyślij opinię