Wystawa obejmuje 141 drzeworytów ludowych zgromadzonych w pierwszej połowie XIX wieku przez Józefa Gwalberta Pawlikowskiego (1793–1852). Odbitki te przechowywane są w zbiorach Narodowej Naukowej Biblioteki Ukrainy im. W. Stefanyka we Lwowie, w której znajduje się także część zbiorów Zakładu Narodowego im. Ossolińskich.
Wizerunki te nigdy wcześniej nie były eksponowane, ani w całości publikowane, zaś od lat czterdziestych XX wieku dostęp do nich nie był możliwy. W rezultacie jeden z największych i najstarszych zbiorów ludowej grafiki jest dziś niemal nieznany.
Kolekcja powstała w okresie, kiedy działali jeszcze ostatni drzeworytnicy wykonujący swe usługi dla ludności wiejskiej. W tym czasie ich wyroby zaczęły być stopniowo wypierane przez cieszące się coraz większą popularnością malarstwo na szkle, a wkrótce przez obrazy masowo wykonywane w nowych technikach graficznych (litografie, chromolitografie).
Drzeworyty te Pawlikowski zbierał na obszarze dawnej Rzeczypospolitej, zamieszkiwanej przez różne narodowości. Widział w nich „starożytności ojczyste”, które należy zachować, aby pamiętać o tym, co było ważne dla ludzi tak różniących się kulturą i pochodzeniem.
Zbiór ten uderza intensywnością wyobraźni i ducha. Jak pisał o nim Henryk Schmitt:
„Widzisz tu nagromadzone razem różnych czasów wizerunki świętych i obrazów, oglądasz zestawione obok siebie lepsze lub gorsze, a czasem nawet potworne odwzory owych obrazów, w których cudotworność lud nasz wierząc, gromadnie do nich się cisnął”.
( O zbiorach naukowych i artystycznych ś.p. Gwalberta Pawlikowskiego znajdujących się we Lwowie , „Czas”, 7 luty 1857 r.).
Kuratorzy wystawy: Grzegorz Graff, Grażyna Mosio, Beata Skoczeń-Marchewka
Koncepcja plastyczna wystawy oraz projekt graficzny książki: dr Piotr Michura
Patronat honorowy nad wystawą objęli Marek Sowa – Marszałek Województwa Małopolskiego oraz Witalij Maksymenko – Konsul Generalny Ukrainy w Krakowie.
Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Projekt zrealizowano we współpracy z Lwowską Narodową Naukową Biblioteką Ukrainy im. Wasyla Stefanyka.
Józef Gwalbert Pawlikowski (1792–1852) – ziemianin, prawnik, polityk galicyjski i urzędnik austriackiej administracji, pełniący funkcję nadwornego sekretarza w Wiedniu. W 1822 roku został wyznaczony przez Stany Galicyjskie do zinwentaryzowania i przewiezienia zbiorów Józefa Maksymiliana Ossolińskiego z Wiednia do Lwowa. To tutaj Pawlikowski zetknął się z tym wybitnym kolekcjonerem. Po jego śmierci, w latach 1834–1840 był zastępcą dyrektora Zakładu Narodowego im. Ossolińskich.
Znajomość z Ossolińskim i praca nad jego spuścizną musiały wywrzeć duży wpływ na Pawlikowskiego. Sam zaczął zbierać książki, mapy, ryciny, pieczęcie, rysunki i numizmaty, kontynuując jednocześnie pasje zbierackie swojego ojca – Józefa Benedykta. Zgromadził jedną z największych kolekcji książek, rękopisów, rycin, map, medali, monet i pieczęci (20 tys. druków i rękopisów, 700 map, 25 tys. grafik i rysunków – m.in. Wilhelma Hondiusa, Daniela Chodowieckiego, Norblina, Antoniego Oleszyckiego, Aleksandra Orłowskiego). Na jego zlecenie rytownicy i rysownicy utrwalali także zabytki rodzimej architektury i rzeźby, ubiory historyczne stroje i obyczaje ludowe.
Gromadząc w swojej posiadłości w Medyce, a od 1849 roku we Lwowie „starożytności ojczyste”, traktował kolekcjonerstwo jako patriotyczny obowiązek. Realizując swą misję, skierował uwagę współczesnych na niedocenianą wówczas twórczość ludowych i prowincjonalnych artystów, zaliczając ją tym samym do dziedzictwa narodowego, co na owe czasy nie było jeszcze powszechnym przekonaniem.
Drugą pasją Pawlikowskiego była botanika. Utworzył w Medyce ogród botaniczny, szkółki drzew i krzewów oraz roślin ozdobnych, a także roślin rolniczych. W latach 40. XIX wieku ogród medycki dostarczał Galicji kwiatów, krzewów, szczepów drzew owocowych, przynosząc duże zyski. Także w Medyce powstała z jego inicjatywy pierwsza na ziemiach polskich czteroletnia szkoła praktycznego ogrodnictwa.
W swoim testamencie wszystkie zgromadzone zbiory zapisał jedynemu synowi, polecając mu otoczyć je szacunkiem oraz dołożyć starań, by służyły narodowi.
Biblioteka medycka jako odrębna całość została w 1921 roku przekazana przez wnuka Gwalberta – Jana do Zakładu Narodowego im. Ossolińskich
Drogą dojścia do wystawy była kilkuletnia praca zespołu Muzeum Etnograficznego w Krakowie nad projektem Wirtualne Muzeum Drzeworytów Ludowych (WMDL). W 2012 roku we Lwowskiej Narodowej Bibliotece Ukrainy im. Wasyla Stefanyka zespół odnalazł spuściznę po Józefie Gwalbercie Pawlikowskim, bibliofilu i kolekcjonerze.
nformacje praktyczne:
Wystawa czasowa „Spotkanie. Drzeworyty ludowe z kolekcji Józefa Gwalberta Pawlikowskiego zachowanej we Lwowie”
Gdzie: Muzeum Etnograficzne im. Seweryna Udzieli w Krakowie, Ratusz, pl. Wolnica 1
Kiedy: 12 września – 30 listopada 2014 r.
Wernisaż: 11 września, godz. 18:00
jn/inf.prasowe
- A
- A
- A
Cenne drzeworyty - pierwszy raz w Polsce
Tylko do 30 listopada 2014 roku w Muzeum Etnograficznym w Krakowie prezentowana będzie długo oczekiwana wystawa drzeworytów ludowych z kolekcji Józefa Gwalberta Pawlikowskiego (1793–1852).Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
18:52
Tschofenig zwycięzcą 73. Turnieju Czterech Skoczni, Wąsek 8. w Bischofshofen!
-
16:05
Władysław Kosiniak-Kamysz: Nie będzie polskiej zgody na niszczenie rolnictwa ani w Polsce, ani w Europie
-
15:46
W Tarnowie trzej królowie zajechali w tym roku dorożką
-
15:30
Tłumy w orszaku trzech króli; abp Jędraszewski: "pod pozorem nauczania o zdrowiu chcą wprowadzić deprawację dzieci i młodzieży"
-
13:54
Tłumy krakowian i turystów w Orszaku Trzech Króli w Krakowie
-
13:23
Dobre wieści z Zakopianki. Ruch na trasie z Zakopanego do Krakowa powoli się zmniejsza.
-
12:51
XIII Orszak Trzech Króli przeszedł przez Nowy Sącz
-
12:44
Orszak Trzech Króli w Nowym Sączu
-
12:09
Skafander to ciało, motyl to myśl. Rzecz o tym, gdzie kończy się neurotypowość
-
12:02
W 2024 roku papieskie muzeum w Wadowicach bez rekordu, ale jest lepiej niż w 2023
-
11:44
Trzeba się pospieszyć. Tę żywą szopkę można zobaczyć jeszcze tylko dzisiaj
-
09:43
Trudne warunki na szlakach w Beskidach; wzmaga się wiatr
Skontaktuj się z Radiem Kraków - czekamy na opinie naszych Słuchaczy
Pod każdym materiałem na naszej stronie dostępny jest przycisk, dzięki któremu możecie Państwo wysyłać maile z opiniami. Wszystkie będą skrupulatnie czytane i nie pozostaną bez reakcji.
Opinie można wysyłać też bezpośrednio na adres [email protected]
Zapraszamy również do kontaktu z nami poprzez SMS - 4080, telefonicznie (12 200 33 33 – antena,12 630 60 00 – recepcja), a także na nasz profil na Facebooku oraz Twitterze