Skąd wziął się pomysł na wydanie takiej książki i co ją wyróżnia wśród innych książek kucharskich opowiadał - jak sam podkreślał - gotujący - wójt gminy a jednocześnie prezes Fundacji Wolna Republika Ochotnicka Tadeusz Królczyk.
- A
- A
- A
Przystanek Kulinarny i "Dawna Kuchnia Górali Gorczańskich"
Przystanek Kulinarny gościł w sobotę w Ochotnicy Górnej, gdzie odbyliśmy swoistą kulinarną podróż w czasie prezentując Państwu niezwykłą kuchnię - prostą a zarazem wyrafinowaną, tradycyjną a jednocześnie nowoczesną, czerpiącą z natury i bazującą na ekologii. Przepisy z tej kuchni zostały zgromadzone w niezwykłej książce, która właśnie została wydana - "Dawna Kuchnia Górali Gorczańskich".O dawnych przepisach, które nadal są żywe, o potrawach, które praktycznie od wieków pojawiają się na stołach gorczańskich górali, o podobieństwach i różnicach opowiadały Panie z Koła Gospodyń Wiejskich reprezentujące trzy wioski -Janina Król z Ochotnicy Górnej, Katarzyna Gołdyn z Ochotnicy Dolnej oraz Maria Piszczek, Zofia Piszczek i Franciszka Trembecka z Tylmanowej. To Panie, dzięki którym książka powstała -strażniczki starych receptur i kulinarnego dziedzictwa.
Jednym z podstawowych produktów kuchni góralskiej jest oczywiście ser - w Przystanku Kulinarnym nie mogło więc zabraknąć bacy. I to nie byle jakiego. Baca Jarosław Buczek postawił sobie za zadanie odtworzenie nie tylko wypasu owiec i jego wspólnotowego charakteru (bo sałas to nie miejsce dla jednego bacy lecz starodawna nazwa "spółki"), ale także dawnego sera dojrzewającego.
Jak wielkim wyzwaniem było wydanie książki ze dawnymi przepisami górali gorczańskich, co było najtrudniejsze i jak trzeba się było zmierzyć z gwarą opowiadał wydawca książki Jacek Tokarski, założyciel wydawnictwa Wysoki Zamek.
Komentarze (0)
Najnowsze
-
22:00
Najstarsza żywa religia świata. Paradoksy i sprzeczności hinduizmu
-
20:17
Grała dla kuracjuszy 150 lat, teraz czeka ją likwidacja? Muzycy boją się o przyszłość Krynickiej Orkiestry Zdrojowej
-
20:09
Wciornastki – fascynujące, choć uciążliwe owady
-
20:07
Ile kosztuje Wigilia wolna od pracy?
-
19:55
„Nie trzeba mieć zasobnego portfela, żeby zacząć przygodę z numizmatyką"
-
19:48
"Czujemy się jak meble". Pracownicy krakowskiego magistratu zaniepokojeni zmianami
-
18:33
„Nie trzeba mieć zasobnego portfela, żeby zacząć przygodę z numizmatyką"
-
18:27
Miało być rzadziej ... będzie drożej. Tarnów podnosi opłatę śmieciową
-
17:40
Małopolskie Laury rozdane
-
16:41
Jest zgoda na przeprowadzenie ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej. „Byłbym tu ostrożny” – mówi b. ambasador RP w Ukrainie
-
16:27
Pierwsze mieszkanie, drugie, dziesiąte... a dom jednorodzinny. Kreatywność dewelopera w Borku Fałęckim
-
15:50
Zmuszali dzieci do żebrania, usłyszeli wyrok za handel ludźmi