"Diagnoza: choroba alkoholowa ‒ była dla mnie tragedią nie tylko z powodu miłości do alkoholu i przeczuwanej straty. Łączyła się z niewiarygodnym wprost wstydem. Okazałam się tak mała, niegodna, zła, głupia, brudna. Okazałam się wyrzutkiem społecznym, takim nikim, którego można nie szanować. Z definicji można. Alkoholik się nie liczy. Alkoholik jest obrzydliwy. Jest niechciany, niepożądany. A alkoholiczka jest kimś znacznie gorszym." To cytat z autobiograficznej książki Miki Dunin. Z autorką - o życiu "pod wpływem" i "na trzeźwo" - rozmawiała Ewa Szkurłat.
- A
- A
- A
Życie "pod wpływem" i "na trzeźwo"
"Alkoholiczka" - autobiograficzna książka Miki Dunin.Komentarze (0)
Brak komentarzy
Najnowsze
-
20:03
"To absurd!" – mieszkańcy Wieliczki oburzeni diabelskim młynem
-
18:36
Ekspert o rezygnacji ze szczepień: to efekt braku wiedzy i fake newsów
-
16:38
„Skóra po dziadku” – średni remake świetnej książki
-
16:20
Myślenice mają nowe logo. "Łączy tradycję i historię z nowoczesnością"
-
16:18
Zbigniew Zamachowski wystąpi w Forcie Borek!
-
16:07
Po latach skażenia – Potok Olszanicki ma zostać uratowany. Kraków Airport zapowiada zmiany
-
15:33
Jarmark odpustowy Emaus przy Błoniach 2025 – święto dla całej rodziny
-
14:58
Trzy osoby poszkodowane w wypadku na Zakopiance
-
14:24
"Śpiewać każdy może. Trochę lepiej lub trochę gorzej". Krakowskie Forum Kultury otwiera przestrzeń dla wszystkich!
-
13:45
Kraków pożegnał ojca Jana Andrzeja Kłoczowskiego. "To życie, po którym można postawić nie kropkę, ale wykrzyknik"
-
13:41
Maraton sprawiedliwości sędziego Ferka: Spór o praworządność to nie polityka, a kwestia przestrzegania konstytucji
-
11:08
"Śpiewać każdy może. Trochę lepiej lub trochę gorzej". Krakowskie Forum Kultury otwiera przestrzeń dla wszystkich!